#Wiosno ach to Ty ?! Hiszpania i Las Fallas


Udało mi się kiedyś odwiedzić Walencję, co prawda nie w czasie wczesnej wiosny ale muszę powiedzieć, że miasto jak i jego okolica bardzo przypadły mi do gustu. Zastanawiając się nad kolejnym tematem z którym mogłabym pojawić się na moim blogu, wpadł mi do głowy temat świętowania pierwszego dnia wiosny w Hiszpanii i we Francji.

Dzisiaj skupmy się na Hiszpanii. A skoro Hiszpania i wiosna to Walencja i święto Ognia. A skąd wzięło się w ogóle takie święto ? Jego korzenie sięgają Średniowiecza i okresu końca zimy kiedy to cieśle, w dzień Św. Józefa swojego patrona, porządkując swoje warsztaty usuwali niepotrzebne drewna na ulicę i palili je wszystkie powodując tym samym jedno wielkie zbiorowe ognisko w mieście. Od tego czasu, w okresie od 15.03. do 19.03. Walencja tętni życiem podczas obchodów Święta Ognia. Mieszkańcy i turyści, każdego dnia bawią się przy muzyce do białego rana. Wcześniej przygotowane figury olbrzymich postaci, reprezentujących osoby ze świata show biznesu i polityki, pojawiają się w tych dnia na ulicach miasta i w korowodach, robią przemarsz. Zwieńczeniem tego festiwalu jest La Crema czyli spalenie wszystkich przygotowanych rzeźb. Zaczynają płonąć wszystkie o jednych czasie w różnych częściach Walencji, co powoduje, że całe miasto wypełnione jest blaskiem i żarem. Oprócz spalenia gigantycznych figur, każdego dnia festiwalu o godzinie 14.00, na placu Merostwa, ma miejsce tzw.Mascleta czyli pięciominutowy pokaz huku i dymu petard. Natomiast po północy, na dzień przed końcem festiwalu, ma miejsce pokaz sztucznych ogni, który swoją siłą przypomina trzęsienie ziemi czyli terremoto (zobacz tutaj KLIK). Zanim jednak dojdzie do spalenia figur, o 12.00 odbywa się msza święta ku czci św. Józefa i przemarsz ubranych w tradycyjne stroje osób, które podążają do figury Maryi Dziewicy od Bezradnych, złożyć jej kwiaty.

Bardzo lubię takie historie związane z tradycją danego kraju czy miasta, mam nadzieję, że i Wam to streszczenie informacji na temat świętowania nadchodzącej wiosny w Hiszpanii, się spodobało. To jednak nie jest wszystko moi drodzy, mam dla Was propozycję żeby sprawdzić ile zapamiętaliście informacji z tego posta. Zanim jednak podejmiecie się próby zweryfikowania poziomu wiedzy, proponuję wejść sobie jeszcze na strony z których korzystałam pisząc ten krótki artykuł (hispanico, national-geographic, spain.info), oraz przeczytać słowa klucze, które pojawiają się w tych prezentacjach:
1. las fallas - to nzwa święta ale falla to wada, defetk
2. la mascleta - wybuch petard
3. la crema - spalenie
4. los ninots - rzeźby z kartonu

A teraz zapraszam do zrobienia sobie sprawdzającego testu pochodzącego z tej strony (KLIK)


Gdybyście mieli jeszcze ochotę popracować z uczniami na lekcji z wykorzystaniem tego tematu, proponuję rzucić okiem na stronę VIDEOELE
tam czeka na Was gotowa lekcja z filmikiem, transkrypcją i ćwiczeniami dla uczniów będących na poziomi B1

Pozdrawiam
Ewa

Komentarze